Nieistotne, jak bardzo wasz dobytek na tej ziemi jest dla was ważny, on jest nic niewart
środa, 28 listopada 2012 roku, godz. 19.40
Moja szczerze umiłowana córko, podczas zmian, które bardzo szybko nastaną na świecie, nikomu nigdy nie wolno zapomnieć, że to Bóg stworzył świat i że to z Jego Ręki i tylko przez Jego Moc przyjdzie koniec w taki sposób, jak wiecie.
Żaden rząd, przywódca ani człowiek nie może mieć władzy nad istnieniem ludzkości ani nad śmiercią, o której tylko Bóg może decydować – o tym, kiedy dusza może opuścić ciało.
Nieistotne, jak bardzo wasz dobytek na tej ziemi jest dla was ważny, on jest nic niewart. Wiele osób spędza jednak większą część swojego życia, realizując marzenia o sławie, bogactwie i gromadząc rzeczy materialne, które mogą im być zabrane w każdej chwili. Dlatego właśnie te dusze, które darzę głębokim współczuciem, cierpią z powodu straty bogactwa. Pozwalam, aby zostali ogołoceni ze wszystkiego, abym mógł je oczyścić.
Wielu ludzi na świecie dużo straciło z rąk zepsutych i chciwych organizacji. Ale choć potrzebują oni jedzenia i dachu nad głową, to zezwalam na to cierpienie. Dopiero wtedy bowiem te dusze zwrócą się do Mnie o pomoc. Jest to forma oczyszczenia, aby człowiek mógł przyjść do Mnie w pokorze, a jest to ta cecha, która jest konieczna do wejścia do Mojego Królestwa.
Nie bójcie się, gdy znajdziecie się w takim położeniu. Będzie to tylko na chwilę, a jest to konsekwencja waszego własnego podejścia. Z czasem wszystko będzie dobrze. Będzie to czas zastanowienia się nad przyszłością i miejscem, które mam dla was w Moim Nowym Raju.
Musicie zasłużyć na prawo pójścia ze Mną. Wasz czas na ziemi jest przejściowy. Wiele dusz, które widzą świat jako miejsce cudów materialnych, musi zrozumieć, że one są tylko przedsmakiem obfitych i wspaniałych Darów, czekających na tych wszystkich, którzy będą żyć w Nowej chwalebnej Erze.
Wasz czas tutaj jest przeniknięty cierpieniem, niezadowoleniem, nienawiścią i rozpaczą z powodu obecności szatana. Nie widzicie go, ale on i jego upadli aniołowie wszędzie nakłaniają, popychają i kuszą ludzkość przez cały dzień. Wiele osób nie może pogodzić się z faktem jego istnienia i to jest bardzo niepokojące. Jednak wielu nie zaprzeczy nienawiści, którą odczuwają, gdy padają ofiarą wściekłości innej osoby. Nienawiść może pochodzić tylko z jednego źródła. Nie jest ona czymś, co istnieje samo z siebie. Ona wylewa się z paszczy bestii.
Dusze, które pozostaną otwarte, ponieważ nie przyjmą, że istnieje grzech – one będą łatwym celem złego ducha. Będą ulegały pokusom, które on postawi przed nimi, zazwyczaj poprzez grzechy ciała. Te dusze są łatwym łupem i nie będą cierpieć tak, jak te dusze, które stawiają mu opór. Zły duch koncentruje się najbardziej na duszach, które kochają Mnie, swojego Jezusa, i które z pokornym sercem przestrzegają Mojego Nauczania.
Są to te dusze, które szatanowi jest niezwykle trudno pozyskać. Są to te same dusze, które poprzez swoje modlitwy i cierpienia dla Mnie sprawiają, że kuli się on i wyje w agonii.
Do tych, którzy Mnie kochają: tylko dzięki swojej wytrwałości i wytrzymałości możecie przełamać ten zaciśnięty przez niego uścisk, który słabnie z godziny na godzinę dzięki tej Misji.
Kiedy jesteście atakowani słownie z niewiadomego powodu lub gdy jesteście oczerniani w Moje Imię, to wiedzcie, że wasze modlitwy ratują dusze. Proszę, zachowujcie milczenie podczas tych ataków, bo gdy zajmujecie się swoimi napastnikami, udzielacie złemu duchowi dużo mocy.
Bądźcie silni, Moi umiłowani uczniowie, ze względu na Mnie. Podtrzymam was i wkrótce wasze cierpienie dobiegnie końca.
Wasz umiłowany Jezus