Posłałem teraz na świat Moich proroków
niedziela, 25 września 2011 roku, godz. 11.45
Moja szczerze umiłowana córko, wyzwaniem, które ci przedkładam, jest to – jak przekonać młodych ludzi i tych prowadzących intensywny, nonsensowny tryb życia. Twoim zadaniem jest wykorzystanie wszelkiego rodzaju nowoczesnych środków przekazu, które są dostępne, aby przekonać młode, współczesne społeczeństwo co do prawdy o Moim Istnieniu. Obiecuję, że wszystkie te młode dzieci, którym za pomocą takich środków zostanie przekazana prawda, odczują Moją Obecność, gdy tylko będą czytać Moje Orędzia. Rozpowszechniaj teraz i nawracaj, Moja córko, w każdym zakątku świata. To jest rola, dla której zostałaś wybrana. Poprzez szybkie rozprzestrzenianie Mojego Słowa można dotrzeć do większej liczby osób. Wykorzystuj Internet i media. Moi zaangażowani wyznawcy będą ostatecznie wszędzie szerzyć Prawdę.
Ta Misja dopiero się rozpoczęła. Położony został fundament. Teraz, zgodnie z doskonałym planem Mojego Ojca, świat zwróci uwagę na te Boskie Orędzia.
Obiecałem, że powrócę. Aby utorować drogę, posłałem teraz w świat Moich proroków, w tym ciebie, Moja córko. Wielu z nich, w każdym kraju na świecie, odpowiada teraz na Moje wezwanie, chociaż ich głosy są słabe. Z czasem także oni będą słuchani, tak że będą mogli głosić Moją Chwałę, by obwieszczać Mój Powrót.
Upłynie jeszcze pewien czas, zanim nastąpi ten chwalebny Powrót. Do tego czasu przygotowujcie się Moje dzieci. Ostrzeżenie nawróci miliony, ale to tylko początek. Późniejszy okres będzie wykorzystany, i musi być wykorzystany, na pielęgnację dusz dla zapewnienia im odpowiedniego przygotowania, tak aby nadawały się do wejścia do Nowego Raju Mojego Ojca na ziemi.
Macie wiele do przetrzymania, dzieci, ale tak samo możecie się spodziewać wielu rzeczy, kiedy zostanie wam dany dostęp do tej wspaniałej Nowej Ery Pokoju, radości i szczęścia na ziemi. Teraz niezbędna jest wytrwałość. Odwagę i wytrzymałość otrzymają ci, którzy wzywają Ducha Świętego. Następnie wy, Moja Armio, podniesiecie dusze tych, którzy pobłądzili, nie są przy Mnie. Nie pozwólcie, aby choć jedna z tych dusz się oddaliła i zagubiła na pustkowiu. Módlcie się za nie. Okażcie im miłość i zrozumienie. Nigdy nie mówcie im, że są straceni ani nie oskarżajcie ich o grzech, ponieważ jest to poważne wykroczenie w Moich Oczach. Zamiast tego bądźcie stanowczy, ale życzliwi. Po prostu powiedzcie im prawdę. Reszta należy później do nich.
Dzieci, nie możecie pozyskać wszystkich dusz. Możecie uczynić jedynie to, co jest w waszej mocy.
Wasz umiłowany Jezus